Compucart: Meble też mają swoją historię
Wiele komputerów i urządzeń peryferyjnych znalazło swoje miejsce na kartach historii komputeryzacji, ale czy takie miejsce znalazły biurka komputerowe? Czy w ogóle zasadne jest poruszanie tematu mebli produkowanych z myślą o komputerach w kontekście cyfrowego dziedzictwa?
Pełna treść do pobrania:
Król, K. (2022). Computer Accessories as Hardware Heritage. Proceedings of the 39th International Business Information Management Association Conference (IBIMA), 30-31 May 2021, Granada, Spain, pp. 112-120. https://doi.org/10.6084/m9.figshare.20389362
Wątpliwości te wydają się być uzasadnione, zwłaszcza że obecnie z komputera (i/lub) urządzeń przenośnych korzystać można właściwie w dowolnym miejscu, bez dostępu do sieci elektrycznej (dzięki bateriom), ale z dostępem do Internetu (bezprzewodowego). Nie jest jednak tajemnicą, że solidny mebel zwiększa komfort nie tylko pracy, ale także zabawy.
W latach 80. XX wieku wiele komputerów w niczym nie przypominało obecnie dostępnych modeli. Komputery domowe były nierzadko duże i ciężkie (delikatnie mówiąc niezgrabne), podobnie jak urządzenia peryferyjne. Można przytoczyć tu przykłady takich komputerów jak: IBM 5100 (1975 rok, 25kg) oraz Osborne 1 (1981, 11kg), lub nieco mniejszy Dynalogic Hyperion (1983, 8kg). Takie atrybuty sprzętu nie mogły być pomijane przez producentów akcesoriów komputerowych, w tym mebli. Warto zauważyć, że branża meblarska była raczej kształtowana przez atrybuty sprzętu komputerowego. To meble, jako element przestrzeni użytkowej, dostosowywano do sprzętu, a nie odwrotnie. Inaczej było w przypadku przestrzeni (bagażowej) dostępnej dla pasażerów w środkach komunikacji publicznej, w szczególności w samolotach. Samoloty były w latach 80. tłem, na którym udowadniano postępy w miniaturyzacji sprzętu komputerowego – wszakże tylko „lekki i niewielki komputer zmieści się pod siedzeniem w samolocie”.
Nietrudno zatem domyśleć się, że stosunkowo duże i ciężkie komputery stacjonarne z lat 80. mogły wymagać bardziej solidnych mebli biurowych, ale czy tak było w rzeczywistości? W prasie branżowej z lat 80. napotkać można reklamy swoistych „kombinatów meblowych” czy też „ścianek meblowych” przygotowanych specjalnie dla komputera i zestawu urządzeń peryferyjnych (ryc. 1a). W tym miejscu nasuwa się pytanie o miejsce dla myszy komputerowej, a właściwie jego brak.
Rycina 1a. Compucart Workstation. Compucart to pierwsza ergonomicznie zaprojektowana, w pełni zamykana, mobilna stacja robocza dla komputera/terminala. Źródło: Byte [1982].
W latach 80. można było z reguły nabyć komputer w zestawie z myszką lub bez niej. Nie była ona w każdym razie standardowym wyposażeniem komputera, podobnie jak wykorzystujące ją programy. Komputery były wtedy obsługiwane przede wszystkim przy pomocy klawiatury i skrótów klawiszowych. W kolejnych zaprezentowanych tu reklamach z lat 80. trudno doszukać się myszy komputerowej. Nie była ona wtedy oczywistym elementem zestawu. Dopiero końcem lat 80. oraz w latach 90. mysz komputerowa znalazła swoje miejsce na reklamowanych biurkach.
Meble na kółkach
Najczęściej w prasie komputerowej z lat 80. i 90. XX wieku spotkać można reklamy mebli Compucart oraz Anthro (w latach 90. AnthroCarts). Warto zauważyć, że głównym atrybutem tych mebli były kółka (z ang. cart oznacza wózek), które ułatwiały „przetoczenie” zestawu (ryc. 1b).
Rycina 1b. Compucart Workstation. Źródło: Byte [1982].
Właściwie trudno znaleźć punkt odniesienia dla takich konstrukcji obecnie, kiedy to dominują lekkie komputery przenośne oraz niewielkie, bezprzewodowe urządzenia wielofunkcyjne. Tymczasem meble z lat 80. przypominają nieco fragment meblościanki kuchennej z blatem, na którym ustawiono monitor komputerowy. Tego typu meble określano mianem (mobilnych) stacji roboczych.
Compucart Workstation
Jednym z producentów, który zamieszczał reklamy swoich produktów meblowych w czasopismach komputerowych był Compucart. Meble te trudno nazwać biurkami, a nazwa „stacja robocza” jest tu chyba rzeczywiście najbardziej adekwatna (ryc. 2). Mebel był zamykany na klucz i otwierany jak szafa (para drzwi skrzydłowych). O ile całość była stosunkowo pojemna, to mogła być niewystarczająca dla drukarek, dla których dostępny był dodatkowy „stoliczek na kółkach”. Pamiętać należy, że mobilność mebli była ograniczona co najmniej kablem zasilania. Trudno jednak zaprzeczyć, że po złożeniu i podpięciu wszystkich urządzeń, całość wraz z okablowaniem mieściła się w tzw. stacji roboczej. Najwyraźniej problemy chłodzenia podzespołów (chłodzenie pasywne) i przepływu powietrza nie były wtedy jeszcze tak istotne, zwłaszcza gdy jednostka centralna była posadowiona na blacie biurka.
Rycina 2. Compucart Workstation. Źródło: Byte [1983].
Meble Compucart po złożeniu wyglądały właściwie jak komoda na kółkach, na której położono telewizor (ryc. 3). Tył zabudowy był odchylany, a praca możliwa po rozłożeniu zestawu. W tym miejscu warto zauważyć, że jakość obrazu wyświetlanego na monitorach w latach 80. nie była najlepsza. Ponadto monitory w tamtych czasach nie były największych rozmiarów. Poddaje to w wątpliwość komfort pracy przy takim biurku, zwłaszcza, że użytkownik siedział stosunkowo daleko od monitora.
Rycina 3. Your PC and Compucart: Smart! Źródło: PC Mag [1984a].
Meble Compucart przedstawiane były jako panaceum na problemy nieładu biurowego. Z reklamy prasowej trudno jednak jednoznacznie wywnioskować w czym tak naprawdę lepszy był mebel Compucart od klasycznego biurka (ryc. 4). Dlatego też na rysunku stworzono sztuczny nieład wykorzystując do tego nieproporcjonalnie dużo akcesoriów biurowych i komputerowych. Taka prezentacja wywołuje wrażenie, że tylko mebel Compucart pozwala zachować porządek.
Rycina 4. Your computer is smart… Your workstation should be, too! Źródło: Byte [1985].
Zabieg ten zastosowano także w innej reklamie prasowej Compucart. Tym razem miejsce przedsiębiorcy zajęła bizneswoman, która prezentuje mobilność mebli. Wszystkie podzespoły umieszczone w jednej „szafie” można było przy niewielkim wysiłku przetoczyć na inne miejsce (ryc. 5).
Rycina 5. Don’t make move without Compucart: The Smart Cart! Źródło: Byte [1984].
Oczywiście reklamy były nieco przerysowane, aby podkreślić zalety Compucart. W rzeczywistości na system komputerowy nie składało się tak wiele podzespołów, a mebel wcale nie był ani mały, ani lekki. Compucart w pełnej okazałości (ryc. 6).
Rycina 6. Stanowisko pracy w pełnej gotowości. Meble Compucart. Źródło: PC Mag [1984b].
Meble technologiczne
Meble dla sprzętu komputerowego zyskały także nazwę „mebli do zastosowań technologicznych” czy też po prostu „mebli technologicznych”. Były to nie tylko pojedyncze meble, ale także złożone meblościanki, które z powodzeniem mogły być stosowane zarówno w biurach, jak i w domach rodzinnych. W ofercie firmy Anthro, oprócz złożonych meblościanek, znajdowały się także pojedyncze meble dla komputerów, skrajnie inne od stacji roboczych Compucart. Meble Anthro miały charakter minimalistyczny i przypominały pewnego rodzaju stelaż z blatem (ryc. 7).
Rycina 7. Anthro. Technology Furniture. Źródło: Byte [1989a].
Produkty udostępniane w kolejnych latach nie trafią w gusta wszystkich odbiorców. Zimne, „szpitalne” lub „magazynowe” rusztowania nie grzeszyły wyszukanym dizajnem, chociaż być może były ergonomiczne, lżejsze i zajmowały mniej miejsca (ryc. 8). Tego typu meble miały swoich nabywców w szczególności w latach 90.
Rycina 8. Anthro Corporation Technology Furnitire. Źródło: Byte [1987, 1989b].
Dwa lata później (1987-1989) – ta sama konstrukcja „biurka”, tylko z nowszym sprzętem (ryc. 9). Uwagę może zwrócić brak myszy komputerowej i miejsca dla niej.
Rycina 9. Anthro Corporation Technology Furnitire. Źródło: Byte [1987, 1989b].
„W tym pięknym ciele jest mózg”
W pewnym sensie, klasyczne meble sprzedawane pod marką Companion (Prodata, Companion Computer Systems) wraz z komputerem TRS-80 i drukarką przypominały analogowy kokpit menedżerski (ryc. 10). Była to alternatywa dla mniej wyszukanych mebli Compucart oraz zupełnie innej, biurowej koncepcji Anthro. W reklamach mebli skupiono się jednak nie na samym biurku, lecz na atrybutach komputera TRS-80 – „Pod pięknym, uchylnym biurkiem z drewna tekowego bije serce mikrokomputera Radio Shack TRS-80. Ale nie daj się zwieść pięknemu wyglądowi. Twój dżin ma mózg, który pasuje do twojego biura, domu, klasy lub laboratorium” Byte [1979b].
Rycina 10. Companion Computer Systems. Źródło: Byte [1979a, 1979b].
Reklamę można spotkać w czasopiśmie Byte, lecz według najlepszej wiedzy autora, tylko w numerach z 1979 roku. Meble wydają się być dopasowane do komputera TRS 80 Model I, którego produkcja zakończyła się w 1980 roku. Wyjątkowość mebli próbowano zbudować na renomie komputera TRS 80, jednak postęp technologiczny szybko zweryfikował tę strategię. Oczywiście z mebli można korzystać bez komputera, lecz wtedy reklamowanie ich w czasopismach komputerowych nie miało sensu. Z kolei meble Compucart oraz Anthro miały bardziej uniwersalny charakter i były w reklamach prezentowane bardziej podmiotowo.
Tylko koncepcje uniwersalne
Wraz ze sprzętem zmieniały się także meble. W latach 90. popularne były wielofunkcyjne, wielopoziomowe biurka z odsłoniętą przestrzenią, co zapewniało lepszy obieg powietrza. Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się być doskonałe, może za wyjątkiem kabli, które dziwnym trafem na fotografii nie występują (ryc. 11).
Rycina 11. Meble AnthroCarts! Źródło: Byte [1995].
Obecnie w szerokiej gamie produktów dominują biurka wykonane z płyty meblowej (wiórowej) do samodzielnego montażu. Dostępne są modele na każdą kieszeń, przy czym te droższe charakteryzuje większa stabilność, solidne wykonanie oraz metalowe akcesoria.
Źródła
- Byte (1979a). There’s a brain in this beautiful body. Byte Magazine Vol. 04 No 11, p. 129, https://archive.org/details/byte-magazine-1979-11/page/n129/
- Byte (1979b). The body’s beautiful, but you’ll love your Companion for her mind! Byte Magazine Vol. 04 No 12, p. 105, https://archive.org/details/byte-magazine-1979-12/page/n97/
- Byte (1982). Compucart Workstation. Byte Magazine, Vol. 07 No 12, p. 107, https://archive.org/details/byte-magazine-1982-12/page/n107/
- Byte (1983). Compucart Workstation. Byte Magazine, Vol. 08 No 05, p. 25, https://archive.org/details/byte-magazine-1983-05/page/n25/
- Byte (1984). Don’t make move without Compucart: The Smart Cart! Byte Magazine, Vol. 09 No 13, p. 16, https://archive.org/details/byte-magazine-1984-12/page/n17/
- Byte (1985). Your computer is smart… Your workstation should be, too! Byte Magazine, Vol. 10 No 01, p. 202, https://archive.org/details/BYTE_Vol_10-01_1985-01_Through_The_Hourglass/page/n203/
- Byte (1987). Anthro Corporation Technology Furnitire. Byte Magazine, Vol. 12 No 11, https://archive.org/details/byte-magazine-1987-10-rescan/1987_10_BYTE_12-11_Heuristic_Algorithms/page/n81/mode/2up?q=Technology+Furniture
- Byte (1989a). Anthro. Technology Furniture. Byte Magazine, Vol. 14 No 08, p. 42, https://archive.org/details/byte-magazine-1989-10/page/n45/
- Byte (1989b). Anthro. Technology Furniture. Byte Magazine, Vol. 14 No 01, p. 26, https://archive.org/details/byte-magazine-1989-01/page/n31/
- Byte (1995). AnthroCarts! Byte Magazine, Vol. 20 No 09, https://archive.org/details/byte-magazine-1995-09/page/n231/
- PC Mag (1984a). Your PC and Compucart: Smart! PC Mag, https://archive.org/details/PC-Mag-1984-10-02/page/n29/
- PC Mag (1984b). Your PC and Compucart: Smart! PC Mag, https://archive.org/details/PC-Mag-1984-04-17/page/n29/
Zastrzeżenie. Wszystkie wyżej wymienione znaki towarowe należą do swoich (odpowiednich) właścicieli. Nazwy firm i produktów użyte w tym opracowaniu służą wyłącznie do celów identyfikacyjnych.
Disclaimer. All trademarks and registered trademarks mentioned herein are the property of their respective owners. The company and product names used in this document are for identification purposes only.
The source of the figures: Internet Archive (https://archive.org/, accessed on 25 August 2021). Access to the Internet Archive’s Collections is provided at no cost and is granted for scholarship and research purposes only.